" Nigdy nie gardź biednymi i na nikogo nie patrz z obojętnością"
Bł. Laura Vicuña (trzynastoletnia dziewczynka)
Nasze dzieci wyrywają arachidy...orzeszki ziemne,które służą do przyprawienia sosów do mięsa.Sadzą gdy spadnie jeden z pierwszch deszczów, gdy ziemia jest już troche wilgotna po porze suchej. Oczywiście pole musi być przedtem przygotowane czyli należy wyciąć ziele, spalić je i teren jest już gotowy. Później maczetą...czy toporem, względnie gracą należy zruszyć ziemię i się sadzi...w odstępach co 20 cm.Rosną bardzo szybko, ale ziele też...trzeba to obkopać przynajmniej raz..Kwitną i mają zółte kwiaty..Po czterech miesiącach można to już jeść.... surowe, ugotowane, czy też usmażone na misie razem z piachem ( bez wody). Po odrzuceniu skorupki...jest takie białe ziarnko, bardzo smaczne...trochę słodkawe, oleiste. Te ziarnka kobiety mielą jak mięso i powstaje papka. Dodaje się ją do sosu, gdy kobiety przygotowują sos do mięsa... jest bardzo smaczna.